Witajcie! ^^
Shadow: Dzisiaj wigilia! :D
Dan: Aleś ty bystry.
Shadow: -.-
Elz: Dobra nie kłócić mi się w wigilię. Tak w ogóle to zapraszam was Vexosi na wigilie do siebie.
Shadow: CO?! O.O
Dan: CO?!
Lync:*szepcze do Prova* Yyyy...to chyba jakaś pułapka.
Elz: To nie jest żadna pułapka Lync. Po prostu was zapraszam.^^
Elajza: A wracając do właściwego tematu...
Elz: Dokładnie! Chciałabym Wam złożyć życzenia świąteczne. Więc tak. W te święta chciałabym Wam moi drodzy czytelnicy życzyć wszystkiego co najlepsze. Mile spędzonych chwil w gronie rodziny, dużo prezentów i uśmiechów na ten radosny czas. Żebyście odpoczęli od codziennych trosk i mile spędzili czas. :))
Shadow: Smacznego karpia.^^
Dan: Wybornych pierogów. :D
Runo: Żeby te święta były dla was najlepsze.^^
Julie: Śniegu. =^.^=
Shun: Bezpiecznych świąt przede wszystkim.
Marucho: Zdrowia.^^
Alice: Mnóstwo radości. :)
Lync: Najpiękniejszych choinek ever :)
Bron: Najlepszych prezentów. :D
Mira: Takich od serca ^^
Ace: Mniej czasu spędzonego przed komputerem.
Keith: Miłości
Dan i Shadow: ≖‿‿≖
Keith: *wzdycha*
Gus: Mniej głupich pomysłów w te święta. *zerka na Dana i Shadowa niosących pudło z papierem toaletowym i fajerwerkami*
Mylene: Miłęgo Sylwestra.
Volt: Więcej bezinteresowności.
Shadow: A niby po co komu bezinteresowność?
Volt: Wiesz nie wszystko trzeba robić za coś.
Dan: A tak w ogóle to wiedzieliście że ja i Elz mamy swoich asystentów?
Sisi |
Tof |
Dan: Sisi jest moją asystentką, a Tof jest asystentem Elz.
Elz: Chciałabym mieć takie zwierzaczki w domu.
Dan: Ja też.
Shadow: I ja.*płacze*
Elz:No nic. To my się żegnamy i jeszcze raz Wesołych Świąt!
Wszystkie postacie z bloga: WESOŁYCH ŚWIĄT!
Dan: Tak jeszcze tylko dodam że Elz zmieniła zakładki "Autorka", "Spis treści", "Fabuły" i dodała do zakładki "Postacie" duchy które pojawią się w 3 serii^^.
Dziękuję za piękne życzenia:-)
OdpowiedzUsuńJa również życzę Wesołych Świąt, pełnych zdrowia i szczęścia, spełnienia marzeń. Życzę też dużo weny na bloga, udanego i bezpiecznego sylwestra oraz żeby nadchodzący nowy rok był pełen pięknych i radosnych chwil w życiu(życzę tego zarówno tobie jak i wszystkim postaciom z bloga:-*)
Jakie słodkie zwierzaczki:)))
Dziękuję bardzo ;**
UsuńDan: I my również :))
Wszystkie postacie z bloga: Dziękujemy Natalio^^
Drobiazg kochani^^
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia ❤
OdpowiedzUsuńIle ozdób na choince, ile kartek leży w skrzynce, ile potraw jest na stole, ile siana masz w stodole, ile spadło w górach śniegu, ile czasu spędzasz w biegu. Tyle w święta miej radości, dobra, ciepła i miłości.
Wesołych Świąt!❤
Dziękuję :***
UsuńPiękne życzenia!
OdpowiedzUsuńWszystko podwójnie wzajemnie z dodatkiem weny na pisanie! (Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału!) Życzę Ci także jak najwięcej czasu do pisania, ale i czytania, innych blogów!
Pozdrawiam najserdeczniej jak potrafię i razem ze wszystkimi postaciami z mojego bloga:
WESOŁYCH ŚWIĄT I NAJLEPSZYCH PRODUCENTÓW EVER!!!
PS Poprawka: nie producentów, tylko prezentów. Co za idiota robi telefony, które nie znają słowa prezenty?
UsuńDziękuję ;**
UsuńDan: Fakt, powinniśmy u innych skomentować. Na swoją obronę mogę powiedzieć że mieliśmy testy, zamieszanie z wigilią klasową no i zdawanie. Do tego jeszcze święta i goście...
Shadow: No weź się już nie tłumacz.
Dan: Odezwał się koleś który nie skończył gimnazjum |
Shadow: Żałosny jesteś.
Dan: A ty jesteś głupi. -.-
Shadow: >.>
Elz: Dobra przestańcie. Jeszcze raz dziękujemy Emi i już lecimy do ciebie na bloga^^.
Dan: I gomen za to że tak długo nie było od nas koma pod twoją notką.
Shadow: Swoją drogą musimy też nadrobić u Vanessy.
Dan i Elz: Dokładnie.
Czy dzisiejszego dnia bedzie jakiś wpis?
OdpowiedzUsuńElz kiedy nowa noteczka? TĘSKNIĘ!!!
OdpowiedzUsuńŻyję, żyję.^^ Tylko ostatnio mam mało czasu.
UsuńDan: A rozdział 48 jak był nieskończony tak jest :P
Elz: Dan zamknij się. Chcesz po mordzie dostać? Już mnie jeden taki dzisiaj wkurwił, chcesz podzielić jego los.
Runo: Elz czy ja dobrze usłyszałam?
Elz: Niestety. Ale tylko przywaliłam mu książką. Wkurzał mnie na lekcji, no to sam się prosił.
Dan: Czekaj ty mówisz o...
Elz: Tak o nim.
Dan: Aaaa...to się nie dziwię.
Runo: Dobra wy weźcie skończcie już te pogadanke, bo se jeszcze Emi pomyśli że przemocy wobec innych używacie xp
Dan: Emi tylko tak nie myśl proszę. To tylko Elz, a dzisiaj to tak wyjątkowo. ^^"
Elz: Kom miał być krótki, a wyszła z tego jakaś moja osobista kartoteka przewinień. >.<
Dan: No co poradzisz takie życie. :P
Elz: No coś w tym jest.
Rozdział powinnam wstawić w piątek. Jeśli mi się nie uda to gomen, bardzo gomen. >.<
Dan, Elz i Runo: Pozdrawiamy Emi^^
Elz dziś piątek!! GDZIE NOTKA?!!
UsuńElz kiedy nowa noteczka? TĘSKNIĘ!!!
OdpowiedzUsuńPodpisuje sie pod Emi.
UsuńElz żyjesz??
Kelly: Nie bądź natretna. Elz jest w trzeciej gim a ty dobrze wiesz co to oznacza
Ja: Niestety wiem :( Jeśli żyjesz to trzymaj się tam :)
Żyję, oczywiście że żyję :))
UsuńDan: JESZCZE. -,-
Elz: Co proszę? Mówiłeś coś Danny?
Dan: Powiedziałem że jeszcze żyjesz. Ale w piątek jak nie wstawisz rozdziału i nie pójdziesz do dziewczyn notek skomentować to cię znowu z Shadowem w schowku zamkniemy.
Shadow: Stary daj spokój. Szkoda schowka :P
Elz: NO WIESZ?!
Shadow: Kiedy to prawda :P Tobie już nawet ten nieszczęsny schowek nie pomoże. Nie przyniósł on oczekiwanego rezultatu.
Dan: Trzeba wytoczyć ciężkie działa.
Shadow: Dokładnie.
Elz: Niby jakie?
Shadow: Do piątku coś wymyślimy.
Dan: Więc tak. Oto co w piątek mam widzieć na kompie kiedy wrócę od Runo i Julie z kawiarni:
a) Notkę u Vanessy
b) Notkę u Emi
c) Nową notkę u ciebie na blogu.
Przystajesz na takie warunki? Kolejność nie ma znaczenia. Nie ważne co zrobisz najpierw. Grunt żeby te trzy punkty zostały przez ciebie spełnione.
Elz: Ok^^
Dan: Nie żadne ok. Ty mi tu nic nie obiecuj.
Elz: Przecież sam się mnie zapytałeś czy przystaję na takie warunki.
Dan: Oj nieważne, masz dotrzymać tej umowy, albo skończysz marnie siostro.
Elz: Grozisz mi?!
Dan: Może...no dobra daj mi się uczyć geografii i anglika!
Elz: Ojej. Zapomniałam że jutro są kartkówki.
Dan: Jak co tydzień z tych przedmiotów. -,-
Elz: O.O"
Shadow: Pozdrawiamy Vanesso^^
Kelly: Tak Elz żyje! A nie mówiłam?
UsuńJa: Też w to do końca wieżyła ^^ Codziennie sprawdzam czy pojawiła się kolejna notka. I wieże w ciebie że ci się uda ją wstawić ;)
Kelly: Dan, Shadow mogę wam jakoś pomóc. Na moją stwórczynie pomogło walenie książką po łbie :P Zamykania w schowku tudzież w piwnicy jeszcze nie próbowała...
Ja: O.O I nie spróbujesz! Nie spóźniam się z notakami a na komentarze staram sie odpowiadać regularnie...
Kelly: A ostatni rozdział to co?
Ja: Cóż... Miałam dużo na głowie.
Kelly: Elz tez pewnie ma dużo na głowie
Ja: Dobra koniec. Trzymamy kciuki że ci sie uda wstawic rozdzial i przezyc ten tydzien. Niech moc i wena będzie z tobą!
Kelly: * wskazuje kciukiem i zniża głos do szeptu* Za dużo Star Wars.