piątek, 23 grudnia 2016

Wesołych Świąt! #2

Elz i Dan: Witamy^^
Shadow: Kto nie może się doczekać świąt podnosi rękę do góry!*podnosi rękę*
*cisza na sali*
Shadow: Ej no! Nikt nie traktuje mnie poważnie :(
Dan: Nie dziwię się.
Elz:*posyła niemiłe spojrzenie Danowi*
Dan: Znaczy się...chciałem powiedzieć że może...ym...no wiesz...chciałem powiedzieć że gadasz bzdury. Każdy traktuje cię poważnie Shadow.
Shadow: Mówisz tak bo są święta. T.T
Dan:...Yyyyy...nie? Help*szepcze do Elz i Lync'a*
*Elz i Lync wymieniają się spojrzeniami*
Dan:...
Shadow: Dobra! Mniejsza moje zbolałe serduszko, przechodzimy do życzeń!^^
Elz: Dokładnie! :D
Dan: Więc tak. W te święta...
Lync: Ej! To ja miałem zaczynać!
Elz: Przestańcie.
Lync: No, ale taka prawda! To ja miałem zaczynać! To było uzgodnione!
Dan: Nie przypominam sobie.
Elz: Skoro Dan zaczął, to niech już kontynuuje.
Dan: I co? Łyso ci gówniarzu? :D
Lync: Skontaktuje się z tobą mój adwokat.*wychodzi*
Harley:*wchodzi do pokoju* Mój klient ma ci coś do zarzucenia Kuso.
Dan: Harley. -_-
Harley: Co?
Dan: Jeszcze nie jesteś adwokatem.
Harley: Może teraz nie, ale kiedyś nim będę!
Shadow i Elz: Możemy przejść do właściwego tematu? -_-
Dan i Harley:...
Elz: Dan kontynuuj.
Dan: Tak więc. Zanim mi bezczelnie przerwano to chciałem powiedzieć że w te święta...
Pierrette:*wchodzi* Harley jesteś tu?
Dan: -_-
Harley:*podbiega do siostry* Tak!^^
Dan: Ludzie, ja tu próbuje złożyć naszym czytelnikom życzenia świąteczne, więc dajcie se siana, siądźcie na d...tyłkach i pozwólcie mi kontynuować.
*Pierrette i Harley posłusznie siadają.*
Dan: A więc...
Anubias:*wchodzi* Kuso! Mogę wiedzieć co twoje...
Dan: Dobra! Dość tego! Rzucam te robotę!*wyjmuje telefon i wybiera jakiś numer* Cześć Święty. Słuchaj nie potrzebujesz kogoś do pomocy przy pakowaniu prezentów?
Harley:*podchodzi do Dana i pyta szeptem* Z kim rozmawiasz?
Dan: Ze Świętym Mikołajem. Nie przeszkadzaj.
Harley: SERIO?! Daj mi go na chwilę. Muszę z nim pogadać.
Dan:...Eh...o czym niby?
Harley: Zapytaj się go dlaczego nigdy nie odwiedził Vestali.
Dan: Spadaj.
Harley: Sam spadaj!
~~~~~~~~~~~~~~~~~

Elz: A tak całkiem poważnie. :)
Dan: To chcielibyśmy życzyć Wam w te święta. :)
Shadow: Więcej radości niż normalnie. ^^
Harley: Fajnych prezentów pod choinkę. :)
Pierrette: I smacznych pierniczków :)
Lync: Śniegu ^^
Shun: Bezpiecznych świąt.
Runo: Spędzonych w gronie najbliższych osób*przyciąga Julie i Alice do siebie* ^^
Julie: Smacznych wigilijnych potraw. :)
Alice: Spokoju w te święta :)
Marucho: I żebyście dobrze wykorzystali ten czas świąt ;)
Elajza: Niech magia świąt was porwie, ale niech potem odstawi was do domu ;)
Mira: I żebyście wyłączyli komputer i telefony na ten czas (tak Elz do ciebie mówię >.>)^-^
Baron: Żeby to Boże Narodzenie było dla was najlepszym z najlepszych! ^^
Ace: Żeby otaczali was sami dobrzy i godni zaufania ludzie ;D
Spectra: A jeśli macie jakichś wrogów to pogódźcie się z nimi chociaż na ten wyjątkowy czas,
albo przynajmniej stwarzajcie pozory.*obserwuje jak Ace zagaduje Mirę* Dam mu zaraz w...
Dan: Cicho święta są.
Spectra: Eh...
Gus: I zaplanujcie dobrze Sylwestra bo to tylko taka jedna noc w roku.
Lync: I zapomniałeś dodać żeby przeżyli go bezpiecznie!
Gus: Właśnie.
Shadow: Hmmm...niech ten nadchodzący rok będzie dla was o wiele, wiele
lepszy niż rok 2016. ;))
Mylene: Ogólnie dużo szczęścia, nie tylko na święta.
Volt: Życzę wam żeby rok 2017 obfitował w jak najwięcej dobrych rzeczy dla was.
Elz: Chyba już wszyscy złożyli życzenia. Co nie? :)
Dan: Nie ty nie złożyłaś. :)
Elz: Ooooo widzisz? Hmmm...a czego ja wam mogę życzyć...może spełnienia marzeń?
Wiem że to tak bardziej na urodziny się życzy, ale na pewno każdy z was kochani ma jakieś plany/
marzenia które chciałby zrealizować w nadchodzącym roku. :)
Dan: Chcę przejść do drugiej klasy.
Shadow: Chcę przeżyć.
Ace: Chcę się w końcu obudzić T^T.
Harley:...Chcę...w zasadzie to ja niczego nie chcę.
Elz: Tylko że to nie było skierowane do was ^^"
Dan, Shadow, Ace, Harley:...Nooooo wieszzzzzz cooooo?
Elz: Co? ^^
Da, Shadow, Ace:...
Harley: Tak w sumie to nic. EJ!
Dan, Shadow, Elz, Ace: Co?
Harley: Jinx jeszcze nie złożyła życzeń!
Dan: A gdzie ona w ogóle jest?
Jinx*włazi przez komin* Chciałam wam życzyć najpiękniejszych choinek!
Żeby były ładniejsze niż w zeszłym roku! I żeby bombki się na nic nie tłukły :))
Wszystkie postacie z bloga: WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA! I szczęśliwego Nowego Roku! :)) :******

Ps. Zapraszam na 79 rozdział :)

12 komentarzy:

  1. Dzięki wam też życzę Wesołych Świąt
    Miju: I szczęśliwego Nowego Roku!
    Omega: Te Święta będą ciekawe coś mi mówi.
    Miju: A Omega zapomniałam. Zamknę w pokoju ciebie i Shadow.
    Omega: NIe dasz rady
    Miju: Serio *zamknęła ich*
    Ja: Wesołych Świąt !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dan: I wam również szczęśliwego ^^
      Lync: Czy ja dobrze widzę przez tę dziurkę od klucza czy Shadow siedzi właśnie w pokoju z jakąś dziewczyną? o.O
      Dan: To Omega.
      Lync: Aaaaaaa, a ktoś mi powie dlaczego ona dała się zamknąć w jednym pokoju z tym wariatem?
      Shadow:*drze się* Ja mam uczucia w porównaniu do ciebie Lync!
      Lync: -,-
      Shadow: I nie jestem wariatem!
      Lync: Nie wcale.
      Dan: Mówisz tak żeby ZAIMPONOWAĆ Omedze.
      Shadow:*spala buraka i jest szczęśliwy że Dan i Lync tego nie widzą*
      Dan: Już po świętach, ale zawsze jeszcze możemy życzyć udanego Sylwestra^^

      Usuń
  2. Hoł, hoł, hoł, wita Was team Joanne!
    Czyli tak:
    Do nieba choinki
    Ren: Wódki trzy skrzynki
    Prezentów kupę
    Jesse: Rózgi na dupę
    Ace: Zaj*bistego wskoku do 2017 roku
    Shadow: A po sylwestrowym balu, dużo imprez, se*su i szmalu, hahahha!

    Dobra, a tak na poważnie
    Życzę Ci wszystkiego dobrego Elz, dużo radości, pomyślności i szczęścia. Dużo zdrowia, bo to najważniejsze. Świetnych prezentów, miłej, świątecznej atmosfery, przy rodzinnym stole i nie tylko, smacznego karpika, żeby te święta były cudowne i najlepszych przyjaciół, masy czytelników. Jak gdzieś wyjeżdżasz to życzę bezpiecznych świąt. :D
    Nie wiem, czy u Ciebie pada śnieg, ale u mnie go nie ma. Jeśli nie masz, to życzę, żeby spadł chociaż na tę jedną noc. Ogromnie dużo weny, najlepiej całą nieskończoność!
    Życzę również bezpiecznego, ale pijanego Sylwestra i żeby nadchodzący, 2017sty rok był świetny i dużo lepszy od tego.

    Ach! Również życzę zaliczenia matmy. Może poprawi Ci humor to, co zaraz powiem, choć to trochę może zepsuć atmosferę komentarza świątecznego:

    Jestem w technikum informatycznym i z zasady mam rozszerzenie z matmy. A jestem humanistą, tak, bardzo lubię polski i historię, ale nie poszłam na to. Nie żałuję.
    Jednak przyznam Ci się, że w pierwszej klasie technikum, matma przeraziła mnie do tego stopnia, że miałam ledwo dwójkę. Nie radziłam sobie, kompletnie. Pod koniec roku poszłam na korki i jakoś utrzymałam tą dwójkę.
    To była moja pierwsza dwójka w życiu na półrocze/ zakończenie roku. Tak, to moją najniższą oceną na świadectwie było trzy.
    Ale dalej- trafiłam na świetną panią od korków. Jak czegoś nie rozumiałam, to waliłam prosto z mostu- jak to się stało?
    I wiesz co...wierz lub nie, ale w drugiej klasie technikum, zarówno na półrocze jak i na koniec roku wyciągnęłam po raz pierwszy w życiu czwórkę z matematyki. Tak. Ja, humanista na poziomie rozszerzonym z matmy. Najwyższa ocena w klasie.
    I teraz, gdy kończy się półrocze klasy trzeciej (klasa trzecia w technikum to podobno najgorsza klasa pod względem tematów z matematyki-są najtrudniejsze)- moja średnia z matmy wynosi 3,85. Jakim cudem? Ano nie wiem. Ja tylko chodziłam na korki.
    Nie chcę Cię przekonywać, że korki są takie super-zajebiste, bo zależy na kogo się trafi i nie chodzi mi o to, że musisz koniecznie wywalać kasę, bo nie musisz. Przedstawiłam Ci tylko jak to u mnie było, urodzonego humanisty.
    Wiem, że w Internecie każdy tłumaczy inaczej, ale może coś poszukaj? Ewentualnie, jakbyś chciała- mimo że się nie znamy- służę pomocą, mój e-mail jest u mnie na blogu :) Najlepiej też jest w miarę możliwości ogarniać każdy temat samemu w domu, po lekcji.

    Także jeszcze raz życzę Wesołych Świąt i powodzenia z matmą!
    Wierzę w Ciebie :D

    Ace: Dasz radę! A jak coś to pożyczymy Ci naszego matematyka, Rena!
    Ren: Jasne! Powiedz tylko słowo!
    Jesse: My też pomożemy!

    MERRY CHRISTMAS! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to moją najniższą oceną na świadectwie *zawsze było trzy, a tu nagle dwa.

      Shadow: Matematyka to nie szmata. Matematyka to dama. Trudno ją zaliczyć, buehehhaahahha!

      Usuń
    2. Co zapomniałam wczoraj dodać:
      Właśnie Spectra, nie bij Ace'a. Są święta. XD
      W ogóle wyobrażacie sobie reakcję Spectry na np. (mając na względzie część 5) ślub Miry i Ace'a? (ta perspektywa tak bardzo mnie bawi HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHHA
      (ciekawe jakby on w ogóle się zabrał do oświadczania Mirze XDDD) (ciekawe jak którykolwiek Wojownik się by do tego zabrał :DD)). Albo na tekst "Keith, będziesz wujkiem"? XDDDDDDD Przecież on by głowę urwał temu biednemu Gritowi. Hahahahahahahahaha, to jest genialne!
      Shadow: Zdecydowanie bardziej śmieszy mnie reakcja na "Ace, będziesz tatusiem."
      O kurde, rzeczywiście.
      Joanne&Shadow: HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHHAHAHAHAHA
      TO BY BYŁO PIĘKNE!
      Błagam, jak dojedziesz do części 5, napisz taki dodatkowy rozdział o reakcjach wszystkich chłopaków, to będzie boskie! <3 <3


      Usuń
    3. #dodatkowy spam od Shadowa
      Shadow: No chyba, że on się z Mirą pospieszył, to Spectra na pewno urwie mu łeb.
      Shadow, zboczeńcu!

      Usuń
    4. "Shadow: No chyba, że on się z Mirą pospieszył, to Spectra na pewno urwie mu łeb."

      Spectra:...
      Shadow: trzy skrzynki wódki Tyle alkoholu *-*
      Dan: Shadow, nie jaraj się tak bo wyglądasz jakbyś nigdy alkoholu nie widział xD

      Nie wiem, czy u Ciebie pada śnieg, ale u mnie go nie ma. Jeśli nie masz, to życzę, żeby spadł chociaż na tę jedną noc.

      A ty wiesz Joanne że twoje życzenie się spełniło?^^ Naprawdę. Jak już wigilia została spożyta i sobie tak pięknie przed telewizorem i przy kominku siedziałam to wyjrzałam przez okno i zobaczyłam jak pada śnieg =^.^=
      Dan: Ta dziecięca radość. xD
      Nom, czego o mojej babci powiedzieć nie można było bo ona się średnio cieszyła z tego śniegu xD
      Dan: Pierwsza dwójka w życiu? O.O Matko jedyna to ja się nawet wolę nie przyznawać do swoich ocen.
      Nie no aż tak nie przesadzaj, poziom średni, nie za wysoki i nie za niski.
      Ja w sumie chodzę na korki i cóż...koleś tłumaczy świetnie, na serio, i ja na zajęciach z nim sobie radzę, ale jak przyjdzie już mi pisać no to stres niestety zżera. ;( Ostatnio właśnie przed tą przerwą świąteczną poprawiałam sprawdzian. Profesorka powiedziała że jak napiszę go na co najmniej +2 to da mi dwa na półrocze. Napisałam na -2 ._. . No, ale może się ulituje, i da mi taki prezent świąteczny w postaci dwójki na półrocze, zważywszy na fakt że nie ja jedyna mam kiepską sytuację z matematyki, a wątpię żeby jej się chciało tyle zagrożeń wpisywać >.<
      Dan: Nie mów hop zanim nie skoczysz.
      Dziękuję za zaproponowanie pomocy, na razie póki co idzie mi dobrze z tym korepetytorem(dziwię się że ten człowiek się przy mnie jeszcze psychicznie nie załamał, ale serio, bo ja w starciu z matematyką jestem jak dziecko we mgle), ale jeśli coś byłoby dla mnie nie jasne to napiszę do ciebie :)) :**

      "Także jeszcze raz życzę Wesołych Świąt i powodzenia z matmą!
      Wierzę w Ciebie :D

      Ace: Dasz radę! A jak coś to pożyczymy Ci naszego matematyka, Rena!
      Ren: Jasne! Powiedz tylko słowo!
      Jesse: My też pomożemy!"


      Jak miło się czyta takie komentarze <3 <3 <3
      Dan: Aż się ciepło na serduszku robi ^.^
      Shadow: A teraz znowu przesadzacie z tą emotikonką.
      Dan: Z jaką?
      Shadow: ^.^
      Dan: Przesadzasz.
      Shadow: Wcale nie.

      "Shadow: Matematyka to nie szmata. Matematyka to dama. Trudno ją zaliczyć, buehehhaahahha!"

      Dan: Shadow optymista w każdej sytuacji xD

      "W ogóle wyobrażacie sobie reakcję Spectry na np. (mając na względzie część 5) ślub Miry i Ace'a?"

      Shadow: Ja już to widzę jak Keith odprowadza Mirę do ołtarza, a jednocześnie posyła Ace'owi mordercze spojrzenia. xD I jeszcze ta perspektywa nocy poślubnej xD

      "(...)"Keith, będziesz wujkiem"?"

      Shadow: Już widzę Keith'a jak po usłyszeniu tych słów wybiega z domu i leci prosto do Ace'a żeby mu dać w mordę xD
      Dan: xD
      Shadow: Poczekajcie chwilę. *bierze kartkę i coś na niej pisze po czym podaje ją Mirze* Nie czytaj na razie tego *leci po Ace'a*
      Ace: O co ci chodzi Shadow?
      Shadow: Mira czytaj.
      Mira: *próbuje odczytać bazgroły Prove'a* Ace...będziesz tatusiem.
      Ace: *spalił buraka i tępo wpatruje się w Mirę* Cooooooooo?
      Mira: Chwila moment...to nie tak. Shadow kazał mi to przeczytać.
      Shadow:*zanosi się śmiechem na podłodze*

      Błagam, jak dojedziesz do części 5, napisz taki dodatkowy rozdział o reakcjach wszystkich chłopaków, to będzie boskie! <3 <3

      Nie ma sprawy, dodam ^^
      Dan: Święta już minęły, a szkoda.
      Oj wielka szkoda, masz rację Dan.
      Dan: Ale możemy życzyć wam udanego, pijanego, odlotowego, radosnego oraz bezpiecznego Sylwestra. I oczywiście...SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! :D
      Shadow: I pamiętajcie: trzeźwi do domu nie wracacie xD
      Dan: No i mamy nadzieję że spadł u was śnieg, albo że chociaż spadnie w Sylwestra.
      Elz, Dan i Shadow: Pozdrawiamy serdecznie i ciepło i całe biliony weny przesyłamy :******

      Usuń
  3. Bardzo wam dziękujemy za życzenia i również życzymy Wesołych świąt. Dużo zdrowia bo to najważniejsze
    Shun: dużo szczęścia i radości, w ten cudowny czas miłości
    Bella: prezentów obfitych, świąt znakomitych
    Sylwestra bezpiecznego, udanego i szalonego.
    Cała ferajna: wesołych świąt bożego narodzenia i błogosławieństwa od dzieciny w żłobie oraz dosiego roku 2017;)))
    Dołączam się do życzeń. Aby marzenia się spełniły
    Bella: nasze się dziś spełniło: rodzinka już w komplecie.
    Shun: dziewczynki są już na świecie, urodziły się zdrowe i wszystko poszło dobrze
    Bella:jesteśmy na razie u Nati, ale reszta ferajny również tu jest.
    Fakt. Zaprosiłam was wszystkich. Małe są urocze 😍😘😊 wykapani rodzice. Isabelle wdała się w Bellę, a Elizabeth w Shuna. Piękny prezent świąteczny;)
    Dan: tu się zgodzę, to cudowny prezent dla nas wszystkich.
    Wesołych Świąt:*****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elz: SHADOW SŁYSZYSZ TO?! MALEŃSTWA JUŻ SIĘ URODZIŁY!💓💜💓💜💓💜
      Shadow: Nie krzycz tak bo je jeszcze wystraszysz. W odstraszaniu jesteś lepsza od Kuso.
      Mamy nadzieję że Dan przyzwoicie zachowuje się przy Isabelle i Elizabeth ^.^ <3 <3 I że ich nie straszy ^^
      Shadow: Kuso to najlepiej zabrać Drago i po zawodach. Zamknie się na wieki bez swojego Drago.
      Oj Shadow nie bądź okrutny.
      Ciekawi mnie czy Skyress was odwiedziła. ^^ Bo Skyredra to na pewno będzie bo będzie przy Belli, ale nie wiadomo czy Skyress.
      Dan: Ja coś czuję że Skyress też tam była. Musiała zobaczyć swoje wnuczki, znaczy się takie teoretycznie wnuczki.
      Shadow: Kuso co ty pleciesz? o.O
      Dan: No co? Ja tam zawsze wychodziłem z założenia że Skyress opiekuje się Shun'em jak matka własnym dzieckiem.
      Shadow:...
      Dan: Widać że nie masz prawdziwego bakugana Prove.
      Shadow: Ale sam musisz przyznać że to dość dziwnie zabrzmiało.
      Dan: Eh...no to niech ci będzie: córki swojego Wojownika. Pasuje?
      Shadow: No teraz to brzmi lepiej ^-^
      Lync: Shadow, ty i te twoje problemy. xD
      Ale czy wy rozumiecie co się stało? Jesteśmy świadkami powstania Nowych Wojowników! :))
      Mamy nadzieję że dziewczynki nadal będą zdrowe i...
      Shadow: To to na pewno, jak otoczy je taka gromada cioć i wujków to na pewno. Już sobie wyobrażam Runo, Julie i Alice jak nie odstępują Belli, Shuna i ich córek na krok :))
      Shadow nie przerywaj mi xD Na czym to ja...Shadow przez ciebie wątek zgubiłam.
      Oby dziewczynki rozwijały się zdrowo i żeby zawsze były uśmiechnięte, no i żeby wyrosły na wspaniałe Wojowniczki jak rodzice :****** Rzeczywiście to piękny prezent świąteczny 😘😘😍😍
      I życzymy wam wspaniałego Sylwestra, spędzonego w miłej i wręcz cudownej atmosferze. Oby ten nadchodzący rok obfitował w same dobre rzeczy oraz wydarzenia i aby był lepszy od 2016 (chociaż ja coś czuję że tego roku nic nie przebije ;)). :******
      Pozdrawiamy serdecznie i życzymy miłej i spokojnej nocy. Dobranocki 😍😍😘😘😋

      Usuń
    2. Poważnie Shadow? *facepalm na dobranoc* puknij się w łeb. Elz ich nie wystraszy baranie. No nie powiedziałabym, nikt nie przebije babci Belli, aby na nią spojrzałam,ta to potrafi odstraszyć jak się wkurzy:O
      Bella:masz rację, Kuso zwiewał gdzie pieprz rośnie, musiałabyś to widzieć 😂😂😂😂
      Bez jaj!!!
      Bella: ale z jajami.
      To mój tekst!
      Dan: zachowuję się przyzwoicie, jak na wujka przystało.
      Shun: nie masz wyjścia.
      Dan: wiem, wiem.
      Shadow, ten łoś jak był u mnie to zostawił Drago a ja go potem miałam jak byłam z wizytą u Belli zanim urodziła. I że się nie kapnął że go nie ma
      Shun:co za głupek-,-
      Bella: mnie to nie dziwi. Niepotrzebnie go teleportowałaś, bo tak to chyba tydzień by się nie zczaił,hehe.
      Wredziora z ciebie.
      Bella: zgadnij po kim.
      Nie muszę, bo wiem.
      Dan: haha, przyznała się! Czy ktoś coś o mnie i Drago wspominał?
      Nie, coś ty*mina niewiniątka*
      Dan: jasne że tak.
      Bella:chyba ci się mózgownica przegrzała i padła, nikt nic nie mówił*mruga do mnie okiem*
      Dan: aż tak durny nie jestem, słyszałem wyraźnie
      Shun: wydawało ci się *powstrzymuje śmiech jak reszta*
      Dan: ja swoje wiem, mówcie co chcecie*foch*
      Dobra. I tu cię zaskoczę, Elz, Skyress jest cały czas z Shunem, wróciła na stałe.
      Bella: potrafi się przekabacić na swoje;)
      Dyplomatką nie będziesz, moja droga.
      Shun: właśnie, Dan, co ty pierdzielisz?! Ty jak coś palniesz, to lepiej wcale.
      Bella: aż za dziwnie, jak na mój gust. Oho, pora wstać,Lizzie płacze * idzie do małej Elizabeth*
      Tak, Elz, będą zdrowe, spokojna głowa.
      Shadow, jakbyś widział jak się zlecieli wszyscy gdy tylko wrócili do domu
      Shun: normalnie jak sępy*tuli córkę w ramionach do snu* Ale co zrobić, małe są rozkoszne.
      Bella: Elz, wpadnij do nas jak chcesz, zobaczysz jakie są cudne, nawet dam ci potrzymać na rękach. Nati też będzie z nami.
      Bo będziecie u mnie do sylwka. Szkoda, że nie dłużej...
      Bella i Shun*razem*: dziękujemy i postaramy się by córki wyrosły na wspaniałe wojowniczki.^_^
      Dziękujemy i wzajemnie, dobranoc, przyda się bo nocki są z głowy*słychać płacz Izzy(Isabelle)*
      Pozdrawiamy serdecznie i dobrej nocki, kolorowych, słodkich snów:******

      Usuń
  4. Akane: Sylwester i bezpieczeństwo? To się nie łączy
    Ja: Dlatego robie to z dala od mojego domu >.>
    Akane: Jane chata wolna?
    Jane: Jak zawsze
    Akane: Jej
    Jessie: *z delikatnością motyla, próbuje obudzić Autorkę* Goooście przyszli
    Ja: Chrrrrr
    Jessie: -.-
    Akane: Spectra idź chlać barszcz, a nie się roślinki czepiasz. Sam lepszy nie jesteś. A iebie Ace obserwuję uważnie
    Jessie: W gruncie rzeczy to za jakies 2 lata to tu będzie armagedon
    Fludim: Czemu? O.o
    Jessie: Elz w ciąży czy tam na ślubnym kobiercu, Mira tak samo
    Akane: Fuck, muszę prezenty przyszykować.
    Ja: Jezuuu barszcz!!! *zrywa się i biegnie do kuchni, wywalajac się o drzwi szafy*
    Spectra: Nie zabij się po drodze!
    Shadow: Dobry refleks xD
    Jessie: Barszcz Najważniejszy xD Ej gdzie biegniesz beze mnie?! *leci za nią*
    Ekipa: My również życzymy wam Radosnych Świąt, wszystkiego co najlepsze
    Akane: By Keith się ogarnął i pogodził z Mirą
    Jessie: Dużo miłości *znów zaczyna się śmiać*
    Ja: Mo to...
    MERRY CHRISTMASS! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Akane: Spectra idź chlać barszcz, a nie się roślinki czepiasz. Sam lepszy nie jesteś. A iebie Ace obserwuję uważnie"

      Spectra:...-,-
      Ace: Co ja zrobiłem? O.O

      "Jessie: Elz w ciąży czy tam na ślubnym kobiercu, Mira tak samo"

      Spectra: Nie dopuszczę do tego.
      Dan: Chodzi ci o Mirę czy o Elz?
      Spectra: O Mirę.
      Shadow: Wohoho...co ja słyszę. :D Dan słyszałeś to? On powiedział że nie dopuści do takiej sytuacji jeśli chodzi o Mirę, o Mirę Mirę . Nie powiedział że nie dopuści do takiej sytuacji jeśli chodzi o ELZ.
      Dan: Skoro to słyszysz to po co się mnie pytasz?
      Shadow: Bo chcę wiedzieć że się nie przesłyszałem.

      "Akane: Fuck, muszę prezenty przyszykować."

      Dan: Spokojnie Akane to zostały jeszcze dwa lata xD
      Shadow: Ja tam na twoim miejscu bym się przygotowywał do niespodzianki którą ma dla ciebie...*nie kończy bo właśnie oberwał od Elz i Dana*
      Dan: Zamknij się idioto.
      Elz: To tajemnica.
      Shadow: Ała, to bolało wiecie?
      Dan i Elz: Miało boleć.
      Dan: Oj Spectra się ogarnie i z Mirą pogodzi już my tego dopilnujemy.
      Spectra: Nie waż się...wtrącać w nasze sprawy.
      Dan: Srutututu. Nic nie słyszę, nic nie słyszę.
      Dziękujemy za życzenia. My życzymy wam wspaniale przeżytego Sylwestra żeby ta jedna jedyna wyjątkowa noc w roku byłą niezapomniana i pełna wrażeń :D :******
      Dan: Oraz standardowo przesyłamy miliardy weny i pozdrawiamy serdecznie ;))

      Usuń